Podziel się wrażeniami!
Dzień Dobry,
zestaw jak w temacie i teraz problem. Komunikacja między wyzwalaczem a lampą jest - błyska testowo za każdym razem. Po podłączeniu do aparatu błyska jak chce. Nie mogę znaleźć zależności. Druga sprawa, że jak już błyskato się musi mocno zastanowić. Ponieważ jest to mój, prawie, pierwszy kontakt z oświetleniem studyjnym, prosze bardziej doświadczonych fotografów o pomoc. Oby to była jakaś pierdoła w ustawieniach a nie problem techniczny z aparatem. Z góry dziękuję za pomoc.
Rozwiązane! Idź do rozwiązania.
Jak na innym aparacie działa to z Twoim jest coś nie tak. Zrób reset ustawien do fabrycznych i przeczyść styki w stopce w aparacie jak nie pomoże to chyba serwis tylko jest w stanie zdiagnozować problem.
Co to znaczy błyska jak chce? Napisz co masz ustawione w aparacie co na radiówce i co na lampie.
Ja używam najtańszych chińskich radiówek i lampy błyskały z nex-6, a teraz z a6300 bez żadnego problemu i to bez przestawiania czegokolwiek w aparacie.
Już tłumaczę. Mam ustawiny na manualu. Ten sam kadr - nic nie zmieniam. Naciskam spust aparatu i lampa strzela. Naciskam drugi raz spust i już lampa nie błyska. Za trzecim razem długo się zastanawia i dopiero błyska.
Tak to mniej więcej wygląda. Mam nadzieję, że wyjaśniłem w miarę dokładnie o co mi chodzi. W samym aparacie nie ustawiałem nic "pod lampę" - podłączyłem wyzwalacz i tyle.
kanały zmieniałem, ale o wifi nie wiedziałem. Wyłącze i zobaczę dzięki.
edit
ciągle nie działa tak jak powinno. Wygląda na problem komunikacyjny wyzwalacza z aparatem. Podłączyłem do aparatu lampę zewnętrzną i wszystko działa tak jak powinno. Reklamuję sam wyzwalacz. No chyba, że w międzyczasie ktoś coś mądrego mi powie i zacznie działać
Ja to widzę tak chcesz robić fotki na pełnej mocy seriami i zwyczajnie lampy nie nadążają się naładować.
zdecydowanie nie.
Piszesz, że robisz 3 zdjęcia jeden po drugim pierwsze błyska i jest ok drugie nie błyska, a przy trzecim jest opóźnienie błysku. U mnie tak się robi jak lampy nie są gotowe do kolejnego błysku.
Jedyne co mogę Ci w tej sytuacji polecić, to wycieczka do sklepu i albo reklamacja albo spr drugiego egzemplarza lampa i wyzwalaczy.
Dokładnie tak robie - reklamacja. Dam znać jak sprawa się zakończyła. Dzięki.
Temat wraca i chyba jest coś w tym co pisałeś. Sprawdziłem wyzwalacz z innym aparatem a6000 i wszystko śmiga jak powinno. Czyli wiem już, że problemem nie jest wyzwalacz. Ikona ładownia lampy faktycznie cały czas miga, ale mam ustawioną lampę na najmniejszą moc i zdjęcia są pojedyncze. Gdzie popełniam błąd?