Podziel się wrażeniami!
Ja dodam jeszcze, że A9 radzi sobie zdecydowanie lepiej z paskami na zdjęciach związanymi z użyciem trybu cichego (migawka elektroniczna) w świetle ledowym lub świetlówkowym. Jak masz fundusze na a9 i masz jakiś zapasowy aparat (jedna puszka na śluby to jak chodzenie po cienkim lodzie ), to ja bym się nie zastanawiał tylko brał a9
W moim odczuciu a7III jest szybsza od R-ki. Tak zupełnie szczerze, wg. mnie do kadrowania matryca z a7III spokojnie wystarcza przecież zdjęcia oddaje sie max w 4k (chyba, że oddajesz w pełnej rozdzielczości, ale wiem, że raczej oddaje się pomniejszone zdjęcia). Ja na Twoim miejscu przeczekałbym ten sezon z tym co masz i za rok na wiosnę pomyślał nad zmianami (może wyjdzie a7rIV z dużo szybszym AF albo a9II zawsze to będzie większy skok technologiczny niż teraz).