Podziel się wrażeniami!
Witam , zakupiłem aparat a6500 z obiektywem sigma 30mm DN A, i okazało się aparat daje gigantyczny front focus, ten FF wynosi około 1,5 cm. w aparacie w opcjach szukałem ustawień do korekcji tego niepożądanego efektu, ale jedynyne ustawienie które znalazłem to regulacja AF które jest niedostępne dla mojego obiektywu, i chciałbym się dowiedzieć jak wygląda sprawa serwisowania takich usterek, czy ktoś już naprawiał tą usterkę, jeżeli tak to poproszę o szybką instrukcję. dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
Rozwiązane! Idź do rozwiązania.
Z całym szacunkiem do Ciebie i Twojej twórczości...nie masz bladego pojęcia na temat bezlusterkowców i nie masz też bladego pojęcia o obiektywach sigmy do tego systemu. Dla Twojej wiadomości problemy z Sigmami były, ale z lustrzankami, w przypadku bezlusterkowców problemu nigdy nie było, bo szkła były projektowane stricte pod nexy... znam sporo osób które mają to konkretne szkło i nikt nie ma takiego problemu.
Co do detekcji fazy to owszem jest, służy przyspieszeniu ostrzenia, to nie jest tak że jak działa faza to już detekcja kontrastu jest wyłączona...
Sigma robi fajne obiektywy, ale producenci aparatów bardzo nie lubią, jeśli klienci je kupują.
Wobec tego stosują programowe sztuczki, utrudniające użytkownikowi korzystanie z nieoryginalnego osprzętu. Dotyczy to obiektywów, lamp błyskowych, zasilania, gripa, itd.
Czasem dochodzi do kuriozalnych sytuacji, kiedy to sprzęt odmawia współpracy z oryginalnym, lecz nieco starszym obiektywem.
Ale do rzeczy.
Trzeba wysłać aparat i obiektyw do serwisu Sigmy. Tam przeprogramują obiektyw, aby ignorował błędne sygnały z body.
http://www.sigma-foto.pl/obsluga-serwisowa,s.html
Witaj, nie bardzo wiem, jak możesz mieć FF czy BF na a6500, bo to jest bezlusterkowiec i ma detekcję kontrastu na matrycy... Są dwie opcje, albo Sigma jest zepsuta i wtedy wymagana jest wizyta aobiektywu, a nie aparatu w serwisie, albo Ty jesteś powodem FF, żeby wyeliminować to drugie proponuje zrobić zdjęcie ze statywu, wtedy będzie pewność, że to wina obiektywu.
Photomusic, jak już dajesz komuś rady, to najpierw sprawdź jakiego sprzętu używa, to co napisałeś pasuje do wszelkich maści lustrzanek i SLT ale bezlusterkowców nie dotyczy.
W A6500 "Elementem systemu jest 425 pól AF opartych na detekcji fazy oraz technologia High-density Tracking AF, znacznie poprawiająca efektywność wykrywania i śledzenia obiektów."
No fajnie, że przeczytałeś broszurkę reklamową, te właśnie dodatki odróżniają a6300 od a6000 (między innymi) konkretnie jest 425 pól (AF z detekcją fazy) / 169 pól (AF z detekcją kontrastu) i oświecę Cię wszystko jest na matrycy, więc nie ma możliwości żeby się przesuneło cokolwiek tak jak jest to w przypadku pomiaru AF w lustrzankach gdzie czasami trzeba regulację przeprowadzić...
Czyli jednak jest detekcja fazy? Co nie?
Jednak nie ma to żadnego znaczenia czy jest czy jej nie ma.
Znaczenie ma to, że JEST problem z FF lub BF.
Powodem NIE jest sposób działania AF, tylko fałszywe dane przesyłane z body do obiektywu.
W serwisie „nauczą” obiektyw Sigmy ignorowania tych danych.
W tym celu należy przesłać do serwisu zarówno aparat jak i obiektyw.
Paweł-z całym szacunkiem-gdybym was (krisa,lajama,Ciebie i innych miszczów) słuchał, dziś robiłbym pewnie tylko w jamnikach jak Lajam.
Pozdr
Z całym szacunkiem do Ciebie i Twojej twórczości...nie masz bladego pojęcia na temat bezlusterkowców i nie masz też bladego pojęcia o obiektywach sigmy do tego systemu. Dla Twojej wiadomości problemy z Sigmami były, ale z lustrzankami, w przypadku bezlusterkowców problemu nigdy nie było, bo szkła były projektowane stricte pod nexy... znam sporo osób które mają to konkretne szkło i nikt nie ma takiego problemu.
Co do detekcji fazy to owszem jest, służy przyspieszeniu ostrzenia, to nie jest tak że jak działa faza to już detekcja kontrastu jest wyłączona...
To prawda. Nie mam (i nie chcę mieć) bladego pojęcia o bezlusterkowcach.
O obiektywach Sigmy wiem tylko tyle, że…mam jeden (gdzieś w piwnicy) i nie chcę mieć już więcej żadnego.
No, chociaż dla 8-24 mogę zrobić wyjątek.
Wiem za to, że C, N, S itd. bawią się z Sigmą w kotka i myszkę. Dlatego lampy i obiektywy Sigmy mają chociażby USB (Sigma USB Dock), a serwisy Sigmy za free kalibrują body z obiektywami i lampami.
Stąd, więc moja rada, aby chociaż zadzwonić do serwisu Sigmy i dowiedzieć się tam wszystkiego, co i jak.
Bo sam obiektyw jest na pewno dobry.
Właśnie sigma robiąc usb dock przestała kalibrować za darmo. Dla mnie jak obiektyw jest nowy to oddać z tytułu niezgodności z umową i kupić kolejny taki sam będzie szybciej. I jeszcze raz powtarzam nie jest to wina aparatu tylko obiektywu i kalibrowanie nie ma nic do rzeczy bo do czego chcesz kalibrować jak nie ma lustra odległość od matrycy jest niezmienna i nie ma tak że jeden obiektyw działa a drugi ma ff czy bf jak nie ostrzy to obiektyw jest walnięty i tyle. Albo tak jak pisałem na początku czynnik ludzki i zwykłe poruszenie się po ustawieniu ostrości a przed zrobieniem zdjęcia...