Podziel się wrażeniami!
Witam szanowne grono, sto lat mnie nie było.
Ale pojawiam się z czymś, co nie mogę do końca ogarnąć. A więc chodzi o to że dostałem prezent od mikołaja w postaci A7II body plus przejsciówka LA-EA4. Wszystko działa super, tylko jest problem z odległościami po podpięciu 50mm i 85mm do A77 i A7II.
Zdjęcia dodam jutro bo teraz próbowałem i okazało się że są za duze a drugi raz nie mogę.
Np A77 z podpiętym 50mm podaje ze długość ogniskowej dla formatu 35mm wynosi 75mm, A7II z podpiętym 50mm podaje że długość ogniskowej dla formatu 35mm wynosi 75mm, A77 z podpiętym 85mm podaje ze wynosi 127mm, a A7II z podpiętym 85mm wynosi 85mm. A77 i A7II na 18mm podaje że długość ogniskowej dla 35 mm wynosi 27mm a po przekreceniu obiektywu na odległość 55m dla obydwóch aparatów wynosi 85mm.
Dlaczego wychodzą takie różnice?
W jaki sposób mam uzyskać rzeczywistą długość ogniskowej 50mm dla FF w A7II bo z 85mm wychodzi 85mm?
Pozdrawiam Artur
Ps. Po podpięciu Sigmy 150-500, A7II pokazuje mi że odległości wynoszą odpowiednio 150 i 500 na dwóch skrajnych zakresach, nie wiem jak z A77 bo mam problem z AF (aparat wogóle nie widzi tego obiektywu) muszę wysłać do naprawy.
Rozwiązane! Idź do rozwiązania.
Wydaje mi się, że wszystko jest OK.
Dla 85mm korpus APS-C (A77) przelicza każdą ogniskową więc pokaże 127mm (85*1,5) a dla 50mm - 75mm (50*1,5). Natomiast korpus FF (A7II) dla obiektywu dostosowanego do FF czyli 85mm pokaże rzeczywistą ogniskową czyli 85mm natomiast po podpięciu szkła DT (50mm) odczyta go jako szkło APS-C i natychmiast przeliczy ogniskową jak dla APS-C czyli pokaże 75mm (aparat automatycznie przełącza się w tryb APS-C ze szkłami APS-C). 18-55 jest również szkłem APS-C więc obydwa aparaty przemnożą ogniskową *1,5.
Jaki obiektyw zastosować? Każdy dostosowany do FF a więc każdy natywny obiektyw z oznaczeniem FE, każda Minolta 50/1,4; 50/1,7; 50/2,8 macro; 50/3,5; Sony 50/1,4; 50/2,8 macro; Planar T* 50/1,4 ZA SSM.
A co do Sigmy to faktycznie - skoro działała a teraz nie to musi być awaria. I to najprawdopodobniej awaria AF. W przypadku Sigm tak się zdarzało (szczególnym przykładem była Sigma 70-300 ulegająca najczęściej awarii), że silnik AF w korpusie uszkadzał układ AF w obiektywie (był zbyt silny a zębatki przenoszące AF w obiektywie plastikowe i podczas użytkowania któryś z zębów się uszkadzał a nawet wyłamywał). Ja też mam tak uszkodzone szkło Sigmy ( 135-400).
A jaką 50 podpinasz do aparatów (była produkowana przez Sony DT 50mm /1,8 SAM i oznaczenie DT wskazuje na szkło przeznaczone dla matryc APS-C więc Sony A7II będzie się przełączał do pracy z APS-C).
Co do Sigmy to jest niekompatybilność niektórych starszych szkieł z nowymi korpusami. Serwis Sigmy dla niektórych szkieł przeprowadza aktualizację polegającą na wymianie elektroniki a dla niektórych nie ma takiej możliwości. Znajdź adres serwisu na stronie Sigmy i się dopytaj bo może 150-500 nie zadziała z A77.
Piotruso na Ciebie zawsze można liczyć mam dokładnie Sony DT 1.8/50 SAM.
Co nie rozwiazuję moich rozmyślań, dlaczego są takie rozbieżne wartości w długości ogniskowej? I jaki obiektyw zastosować żeby było faktycznie to 50mm, bo jak widać wyżej 85 pokazuje równe 85mm dla A7II?
Z Sigmą to inna sprawa, bo kupiłem ją jak mialem tylko A77 i wszystko działało super, aż do pewnego wyjazdu pod Poznań na drift. Po podpięciu do body poprostu przestał obiektyw reagować na spust migawki. Przełączając na MF też jest problem, w body mam ustawione żeby migawka wyzwalała się bez obiektywu i to działa. Ale jak podłączę Sigmę to wtedy jest problem z wyzwoleniem migawki nawet na MF bo na AF to nawet nie ma opcji żeby pstrykło, a i na ekraniku w ogóle nie pokazuje wartości przesłony. A z A7II jest mniejszy problem z wyzwoleniem migawki, ale nadal występuje.
Wydaje mi się, że wszystko jest OK.
Dla 85mm korpus APS-C (A77) przelicza każdą ogniskową więc pokaże 127mm (85*1,5) a dla 50mm - 75mm (50*1,5). Natomiast korpus FF (A7II) dla obiektywu dostosowanego do FF czyli 85mm pokaże rzeczywistą ogniskową czyli 85mm natomiast po podpięciu szkła DT (50mm) odczyta go jako szkło APS-C i natychmiast przeliczy ogniskową jak dla APS-C czyli pokaże 75mm (aparat automatycznie przełącza się w tryb APS-C ze szkłami APS-C). 18-55 jest również szkłem APS-C więc obydwa aparaty przemnożą ogniskową *1,5.
Jaki obiektyw zastosować? Każdy dostosowany do FF a więc każdy natywny obiektyw z oznaczeniem FE, każda Minolta 50/1,4; 50/1,7; 50/2,8 macro; 50/3,5; Sony 50/1,4; 50/2,8 macro; Planar T* 50/1,4 ZA SSM.
A co do Sigmy to faktycznie - skoro działała a teraz nie to musi być awaria. I to najprawdopodobniej awaria AF. W przypadku Sigm tak się zdarzało (szczególnym przykładem była Sigma 70-300 ulegająca najczęściej awarii), że silnik AF w korpusie uszkadzał układ AF w obiektywie (był zbyt silny a zębatki przenoszące AF w obiektywie plastikowe i podczas użytkowania któryś z zębów się uszkadzał a nawet wyłamywał). Ja też mam tak uszkodzone szkło Sigmy ( 135-400).
Dzięki Piotruso za wszelkie informacje i łopatologiczne wyjaśnienie mojej (dla mnie) zagadki.
Wszystko już wiem i co wybrać aby było tak jak chcę
A Sigmę wysyłam po nowym roku do serwisu i zobaczymy co powiedzą, jak wróci z naprawy to dam znać co siadło i ile wyniosła naprawa, bo może też ktoś ma podobny problem.
Pozdrawiam Arturo10