Podziel się wrażeniami!
Witam
Wie ktoś może jaki rozstaw otworów do montażu ( vesa ? ) tv na ścianie.
Oczywiście z doświadczenia budowlanego w takich sprawach mogę polecić korytka do chowania kabli. Jeśli musisz zamurować je w ścianie zrób to w takim właśnie korytku bądź zamuruj rurkę z PCV (możliwa od kanalizacji). Średnica taka aby przeszła przez nią najgrubsza część kabla (wtyczka, zasilacz etc.)
Rzecz jasna, że chodzi o ewentualne odpięcie TV od kabli oraz o to abyś miał możliwość przełożenia kabla jakby coś się stało.
Właśnie znalazłem coś takiego http://www.sieci24.com.pl/445-kanal-mke-17x15.html" target="_blank
ale szukam dalej. Na pewno schowam w korytku ale z możliwością zdjęcia pokrywy do wymiany lub dołożenia nowych kabli. Najlepiej coś takiego jak na zdjęciu -
Tak, to jest korytko w którym przeprowadza się kable, np w firmach aby trzymać się w zgodzie z przepisami BHP oraz aby ułatwić ludziom życie.
W Twoim przypadku takie korytko sprawdzi się doskonale. Zamierzasz zamieścić je wewnątrz ściany zostawiając tylko frontową listwę, którą się "zrywa" i można wtedy zobaczyć kable?
Nie znam całości Twojego zamysłu jak to ma wyglądać "na gotowo". Wiem, jednak, że takie korytko na kable ma jeden minus - jest widoczne. Ogromnym plusem jest dostępność do kabli.
Kiedyś montowałem takie korytko w olbrzymiej firmie. Kołek rozporowy fi4/dł4-5 starczał aby utrzymać dużą ilość (lekkich) kabli.
Mam zamiar wmurować, kolor biały korytka nie będzie przeszkadzał ściana też biała.
Mam już okienko i kształtkę do korytka. Pomieszczą się swobodnie kable od sieci internetowej, kablówki tv, zasilania, usb, hdmi i przewód słuchawkowy.
Dodam, że pożyteczną rzeczą jaką możesz zrobić podczas instalacji kabli w korytku, jest spięci ich opaskami. Możesz śmiało zastosować np taką:
http://static3.tme.eu/katalog_pics/8/e/b/8eb57a3ee889d46de7684c9b4dc21b94/cv-060b.jpg
Źródło: tme.eu
Od siebie dodam abyś nie zaciskał ich "do oporu" a zostawił je tak w miarę luźno aby tylko nie zsuwała się opaska pod wpływem grawitacji. Ma to znaczenie takie, że jak będziesz chciał dołożyć kiedyś kabel to wszystkie wystrzelą Ci jak poparzone z tego korytka i będziesz miał sporo pracy aby je tam z powrotem upchnąć.
A opaski nie zaciska się do końca i nie daj Boże a siłę z tego względu, że dokładając nowy kabel najpierw zaciskasz lekko nową opaskę a starą usuwasz - ja to robię zazwyczaj nożyczkami aby nożem nie nadciąć kabla. Musisz mieć miejsce aby wsadzić nożyczki a nie tylko ich czubeczek.
Kiedyś niechcący przy zaciśniętej do końca (przyznam się że przeze mnie :smileyredface: - mistrzostwo z mojej strony.
Dziękuję za podpowiedź. Właśnie rozrysowałem wszystko. Pozostaje czekać na wyjazd dzieci na działkę.
Te szybkozłączki są rewelacyjne Mam parę rodzajów w domu i w samochodzie. Bardzo często przydają się do przeróżnych zastosowań. Raz na parkingu pod marketem jakaś pani wjechała mi w przedni zderzak. Na 3/4 powierzchni urwały się zaczepy. Zamiast odrywać cały, wyjmować halogeny itp. wykorzystałem chyba z 6 tych złączek - do dziś trzyma na sztywno Ślad jest, ale czarny na czarnym praktycznie nie widoczny