Zablokowanie Nagrywarki po wgraniu nowego oprogramowania

[Bajfot]

Witam. Potrzebuję pomocy. Posiadam nagrywarkę Sony RDR HX 920. Blisko 5 lat działała bez zarzutu i coś mnie podkusiło, żeby wgrać aktualizację oprogramowania. Ze stronki Sony Polska pobrałem aktualizację i krok po kroku tak jak stało w instrukcji wykonałem całą operację tzn. wgrałem na płytkę pliki aktualizacyjne, umieściłem w szufladzie, potwierdziłem chęć aktualizacji, po wykonaniu aktualizacji i wysunięciu szuflady na 10 sek. przycisnąłem przycisk głównego wyłącznika i:
- szuflada się nie schowała
- wyświetlił się napis "welcome"
- nie pojawił się zegar jak informowała instrukcja
- nie da się wykonać jakiejkolwiek operacji
- nagrywarka nie reaguje na żadne przyciski na panelu sterowania ani dysponowane z pilota. Proszę o radę - czy jestem w stanie sam "ugryźć" temat czy pozostaje mi tylko serwis?
Pozdrawiam - Bajfot

[Bajfot]

A propos Sony i ich serwisu. Po moim przypadku szukałem jakiejś rady wśród znajomych i dowiedziałem się ciekawych rzeczy. Moja znajoma w Krakowie kupiła zestaw typu wieża i podobnie jak Melek - na naprawę serwisową czekała ponad 3 miesiące i sprawa omal nie oparła się o sąd. Nie jest to jak widać odosobniony przypadek. Czy czują się tak silni i maja taką pozycję na naszym rynku, żeby lekceważyć klientów?

[oldguest]

Na chwilę obecną autoryzację na naprawę sprzętu typu Hi-Fi mają chyba tylko 3 serwisy (w Krakowie nie ma żaden). Z tego co my obsługujemy średni czas wyceny czy naprawy to 4 dni robocze (łącznie z przesyłką w 2 strony)...

Podejrzewam że to był/jest serwis który tylko ma naklejkę Sony, a nie autoryzację.

[Bajfot]

Cieszę się, że głos zabrał ktoś związany z firmą Sony. Ja mój rekorder zaniosłem do serwisu na ul. Gen. Sowińskiego w Krakowie. Z tego co wiem to wykonują również naprawy gwarancyjne, więc jakąś autoryzację Sony powinni posiadać. Natomiast sprzęt mojej koleżanki był oddawany do sklepu w którym został zakupiony i stamtąd wysyłany do serwisu. Od chwili zakupu pracował niespełna miesiąc gdy się zepsuł.
Ale nie to jest przedmiotem dyskusji.
Czy nie da się wycofać tego oprogramowania ze strony Sony Polska aby ustrzec innych użytkowników przed tego typu przypadkami. My już zapłaciliśmy "frycowe" za nasze zaufanie do Sony, więc może oszczędzić kosztów komuś innemu. Z kim trzeba się kontaktować, żeby tę kwestię wyjaśnić.

[oldguest]

Bajfot napisał(a):

Natomiast sprzęt mojej koleżanki był oddawany do sklepu w którym został zakupiony i stamtąd wysyłany do serwisu.

Niestety taka sytuacja dość często ma miejsca a winny jest sklep który np. tydzień czeka na wysyłkę, potem po powrocie tydzień zanim ktoś zadzwoni do klienta że jest itd itp, a nie serwis. Dlatego obsługę serwisową przejęły Sony Centre i trwa to średnio 4 dni robocze.

Bajfot napisał(a):

Z kim trzeba się kontaktować, żeby tę kwestię wyjaśnić.

Jedynie BOK Sony ma takie możliwości.

[Melek-----]

Oddałem moją nagrywarkę do naprawy gwarancyjnej do punktu serwisowego wskazanego mi przez BOK Sony (to był mój błąd. Powinienem zgłosić niezgodność z umową w sklepie. Ja chciałem przyspieszyć naprawę i bezpośrednio zgłosiłem się z kartą gwarancyjną do serwisu) Bok Sony powinien podać punkt z autoryzacją. Proszę przeczytać warunki gwarancji jakie są dostępne na stronie SONY. Kupujący nie ma żadnych praw.